26 lutego 2010

Białe lilie


To aktualnie moje ulubione kwiaty. Piszę aktualnie, ponieważ to się zmienia. Kiedyś lubiłam róże, kiedy indziej anemony, miałam okres na frezje.. 
Niezmiennie lubię bez i konwalie, nie cierpię żonkili i storczyków ciętych.
Lilie lubię najbardziej w pąkach. Wczoraj, kiedy dostałam je od męża, były dokładnie takie: wszystkie w pączuchach - dzisiaj pysznią się białymi kwiatami. 
Tak lubię kwiatki bez okazji, bo okazji nie było, może trochę to staroświeckie, ale tak właśnie mam.. Kocham to i już :)



Posted by Picasa

3 komentarze:

  1. Białe lilie to jedne z moich ulubionych kwiatów również...

    Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa które u mnie zostawiłaś.

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Frezje mają stałe miejsce w moim sercu. Bardzo lubię też polne kwiaty, ale te niestety nie są zbyt trwałe.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny ten Twój blog,pozdrawiam i dalej tak trzymaj:)*

    OdpowiedzUsuń